
Zakończyła się tegoroczna akcja sprzątania w gminie Gościeradów. Jej ostatnim akcentem było porządkowanie terenu przy stawach w Wólce Gościeradowskiej, a pierwsi wolontariusze przystąpili do pracy już 20 kwietnia.
Przy stawach w Wólce Gościeradowskiej byli pracownicy urzędu gminy, ośrodka pomocy społecznej, Szkoły Podstawowej w Gościeradowie, radna, sołtys, strażacy i indywidualni mieszkańcy. Łącznie było ponad 30 osób, a tegoroczna akcja rozpoczęła się w Suchodołach. W ciągu kolejnych ponad 2 tygodni takie prządki były organizowane praktycznie we wszystkich miejscowościach, a zaangażowało się w nie około 300 dorosłych osób oraz liczna grupa dzieci i młodzieży szkolnej. Byli w tej grupie m.in. radni, członkinie kół gospodyń wiejskich, stowarzyszeń, ośrodka kultury, gminnej biblioteki, Domu Pomocy Społecznej w Gościeradowie, a także uczniowie nauczyciele i inni pracownicy placówek oświatowych.
- Dokładnie trudno to określić, ale szacujemy, że w tym roku było mniej więcej o połowę mniej śmieci niż podczas poprzedniej zbióki. Na przykład w Salominie przed rokiem zebraliśmy ponad 50 worków, a teraz 24. Wierzę, że to nie tylko efekt poprzednich akcji, ale również rosnącej świadomości i zmieniających się zachować ludzi, którzy coraz rzadziej wyrzucają odpady gdzie popadnie - ocenia w rozmowie z Informacyjną Agencją Samorządowa wójt gminy Gościeradów Mariusz Szczepanik, który był aktywnym uczestnikiem kilku akcji.
Jego zdaniem na terenach przydrożnych najwięcej jest plastikowych butelek PET, puszek i opakowań po jedzeniu, natomiast w zalesionych rejonach wolontariusze najczęściej zbierali butelki, także te ze szkła, pełne worki odpadów i… opakowania po jedzeniu. - Można wnioskować, że ludzie często jadąc samochodem, po zjedzeniu posiłku po prostu wyrzucają opakowania przez okno, albo chodząc za grzybami czy po prostu spacerując po lesie, zostawiają w nim coś czego nigdy nie powinno w nim być - uważa Mariusz Szczepanik.
Wójt gminy Gościeradów cieszy się, że śmieci jest coraz mniej, ale nie ma wątpliwości, że kolejne akcje są potrzebne. Liczy przy tym na nieustające zaangażowanie mieszkańców, którzy co roku pokazują, że chcą żyć w czystej i schludnej okolicy.
Była to już czwarta taka akcja w gminie. O worki i rękawiczki dla wolontariuszy dbają miejscowy samorząd i Nadleśnictwo Gościeradów. Za transport zebranych śmieci również odpowiada gmina.
Źródło: ias24.eu

















